



Hej! Mam na imię Maciek i jestem duchem. Zapraszam Was do
odwiedzenia mojej kamienicy. Niestety muszę Was uprzedzić, że zamieszkało w
niej również – bez niczyjej zgody – 90485 dzikich lokatorów! W dodatku jest ich
codziennie więcej i więcej… Chcemy się ich pozbyć, ale nie jest to łatwe…
odwiedzenia mojej kamienicy. Niestety muszę Was uprzedzić, że zamieszkało w
niej również – bez niczyjej zgody – 90485 dzikich lokatorów! W dodatku jest ich
codziennie więcej i więcej… Chcemy się ich pozbyć, ale nie jest to łatwe…
Opowieść o duchu zamieszkującym strych starej kamienicy.
Jego powołaniem miało być straszenie, lecz miękkie serce i okoliczności
spowodowały, że stał się duchem opiekuńczym kamienicy i wszystkich jej
mieszkańców.
Jego powołaniem miało być straszenie, lecz miękkie serce i okoliczności
spowodowały, że stał się duchem opiekuńczym kamienicy i wszystkich jej
mieszkańców.

Tytuł: Duch starej kamienicy
Tekst: Anna Onichimowska