Kwiecień plecień, co przeplata trochę zimy, trochę lata… wplatając się w tę konwencję mamy dla Was wiosenny konkurs z serii Czy znasz li tego ilustratora? A jeśli tak, to po czym poznałeś? Koniecznie napisz kto i co nam tu zmalowal? Szczęśliwy zwycięzca, wyłoniony w tajnym losowaniu tradycyjnie obdarowany zostanie książką z ilustracjami autora winietki. Do roboty! Tylko się dobrze zastanówcie… Na odpowiedzi w postaci komentarzy – koniecznie podpisanych – czekamy do 14 kwietnia. Wyniki opublikujemy dwa dni później, czyli 16 kwietnia. Gorąco zachęcamy do udziału w zabawie!
Ja też stawiam na Janusza Stannego, przez te wróble łapki [którą nóżkę wróbelek ma bardziej?], charakterystyczny kontur i obłość (zwł. kredki) 🙂 Gatunkowo stwora przypisałabym do Echołków Ilustrackich, podgatunek – Echołek Ilustracki-Stanny. Może to być też Glissander Pstry, ale coś za cichy.
A może to Edward Lutczyn? Czarna kreska konturowa, wesołe kolory, sympatyczność i poczucie humoru.A stwór to Wiosenne Pisklę Kredki Domowej. aluzjailuzja@wp.pl
5 komentarzy
Janusz Stanny na moje oko. Po czym poznaję? Charakterystyczna miękka kreska, domieszane inne techniki i dowcip. 🙂
Ja też stawiam na Janusza Stannego, przez te wróble łapki [którą nóżkę wróbelek ma bardziej?], charakterystyczny kontur i obłość (zwł. kredki) 🙂 Gatunkowo stwora przypisałabym do Echołków Ilustrackich, podgatunek – Echołek Ilustracki-Stanny. Może to być też Glissander Pstry, ale coś za cichy.
To musi być Pan Janusz Stanny – charakterystyczna kreska konturowa, połączenie kredki z płaskimi kolorowymi plamami. No i te charakterystyczne nóżki…
A może to Edward Lutczyn? Czarna kreska konturowa, wesołe kolory, sympatyczność i poczucie humoru.A stwór to Wiosenne Pisklę Kredki Domowej. aluzjailuzja@wp.pl
no bez watpienia i chwili zastanowienia stawiam na Stannego.
Cala rodzina sie ze mna zgadza. Nawet pies. Justyna.