



Bajek fura po zamkowych skacze murach…
Kochamy książki Doroty Gellner, zwłaszcza tak pięknie
ilustrowane! Pisane rymowaną prozą historyjki same wpadają w ucho! No i ten
pyszny humor! Autorka nie ma sobie równych w wymyślaniu sympatycznych postaci,
zabawnych przygód i niezwykłych miejsc. Tym razem zaprasza nas na zamek…
ilustrowane! Pisane rymowaną prozą historyjki same wpadają w ucho! No i ten
pyszny humor! Autorka nie ma sobie równych w wymyślaniu sympatycznych postaci,
zabawnych przygód i niezwykłych miejsc. Tym razem zaprasza nas na zamek…
Posłuchajcie tylko:
To jest zamek. Z królem w środku. Z wieżą, która ma sto
schodków. I z królewną. Oto ona! Patrzcie! Spadła jej korona! Smok koronę w
łapy złapał, przy okazji tron podrapał, nos w nos zderzył się z kocurem, który
dźwigał bajek furę. Teraz bajek cała fura po zamkowych skacze murach! Po
krużgankach i po schodkach… Niech je łapie, kto je spotka!
schodków. I z królewną. Oto ona! Patrzcie! Spadła jej korona! Smok koronę w
łapy złapał, przy okazji tron podrapał, nos w nos zderzył się z kocurem, który
dźwigał bajek furę. Teraz bajek cała fura po zamkowych skacze murach! Po
krużgankach i po schodkach… Niech je łapie, kto je spotka!

Tytuł: Zamkowe bajeczki
Tekst: Dorota Gellner
Ilustracje: Ewa Poklewska-Koziełło
Wiek: 3+
Wydawnictwo: Bajka
Rok wydania: 2016