7 maja 2014 roku wydawnictwo Dwie Siostry ogłosiło pierwszą edycję międzynarodowego konkursu na projekt ilustrowanej książki dla dzieci JASNOWIDZE.
Na konkurs wpłynęło 521 projektów z 25 krajów: Australii, Austrii, Brazylii, Bułgarii, Czech, Danii, Estonii, Grecji, Holandii, Indii, Kanady, Litwy, Łotwy, Meksyku, Niemiec, Polski, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Stanów Zjednoczonych, Szwecji, Ukrainy, Węgier, Wielkiej Brytanii, Włoch.
Nadesłane prace były nie tylko liczne, lecz także niezwykle różnorodne. Większość autorów to młodzi twórcy z dużych ośrodków akademickich w Polsce, jednak są wśród nich również doświadczeni artyści oraz amatorzy. Jurorzy zwrócili uwagę na wysoki poziom wielu zgłoszonych projektów.
Obrady jury odbyły się w dniach 10–13 lutego 2015 w Podchorążówce w warszawskich Łazienkach Królewskich. Projekty ilustrowanych książek dla dzieci oceniały dwie niezależne komisje konkursowe.
Jury międzynarodowe w składzie Daniel Mizieliński, Toon Tellegen i Klaas Verplancke przyznało jedną nagrodę główną w wysokości 2500 euro oraz trzy wyróżnienia honorowe:
Nagroda główna: Kawalerka, Weronika Przybylska




Wyróżnienie: Średniowieczny Toruń. Instrukcja, tekst: Magdalena Tosik, ilustracje: Nikodem Pręgowski




Wyróżnienie: O panu z trzema nogami i panu w koszulce w paski, Marta Kopyt




Wyróżnienie: Ping i Pong – wesołe świnki, tekst: Olgierd Wąsowicz, ilustracje: Natalia Uryniuk




Jury wydawnictwa Dwie Siostry w składzie Ewa Stiasny, Jadwiga Jędryas, Joanna Rzyska i Maciej Byliniak przyznało jedną nagrodę główną oraz dwa wyróżnienia. Zwycięski projekt zostanie wydany nakładem Wydawnictwa.
Nagroda główna: Wieża Babel, pomysł: Jolanta Nowaczyk, ilustracje: Michalina Rolnik




Wyróżnienie: Jak wielki jest wieloryb?, Aleksandra Szarzała




Wyróżnienie: Człowiek jaki jest, każdy widzi, tekst: Marzena Matuszak, ilustracje: Grażyna Rigall




Więcej informacji, w tym uzasadnienie werdyktów obu składów jurorskich na stronie >> klik! lub w języku angielskim >> klik! + galeria zdjęć i filmów >> klik!

1 komentarz
Jak dla mnie werdykt, wybór prac (a szczególnie ilustracje, oprawa graficzna, kolorystyka) to jakaś… makabra lub kpina.
To mają być teksty dla dzieci? Ilustracje rozwijające wyobraźnię, potrzebę dziecięcej radości, zabawy i piękna? Nie wiem, może nie rozumiem zwrotu "jasnowidze" (wg. mnie sam zwrot powinien oznaczać: jasną, kolorową dziecięcą przyszłość a zarazem "jasnowidzenie" – tj. widzenie pogodnej dziecięcej przyszłości, świata wyobraźni, ruchu, kolorów, zabaw i psot) Albo tematyka: "ilustracja dla dziecka".
Czy takimi tekstami, ilustracjami (wg. mnie w większości ponurymi, smutnymi, wręcz dołującymi, z ograniczoną paletą barw (szarości, zielenie, brudne i bure kolory)) – nasze dzieci mają rozwijać w sobie radość z życia i świata? Na pewno nie. Jeśli mnie (podobnie jak moich znajomych) – osobę dorosłą, dojrzałą to co tu zobaczyłem takie ujęcie tematu "książka i ilustracja dla dzieci" zdołowało, przygnębiło itd. itp., to jak może, mogłoby "TO" (co tu zobaczyłem, a to podobno "najlepsze prace") wywołać choć cień uśmiechu na dziecięcych buziach?
Czy nie nie docenia się już naprawdę normalności, wyobraźni, kreatywności i choćby "tęczowych kolorów" tekstów i ilustracji? Dla równowagi poleciłbym może "jurorom" choćby zerknąć na taką małą niedawno wydaną książeczkę" "Szary domek" autorstwa Katarzyny Szestak z ilustracjami Natalii Jabłońskiej. Bardzo mądry tekst dla dzieci (ale i dla starszych, również tych dorosłych "dzieci") z dobrą oprawą ilustracyjną…